Gazeta Wyborcza
Olsztyn - Szpital Wojewódzki jako pierwszy przeszczepia nerki
GAZETA WYBORCZA - OLSZTYN (2010-12-07 Autor: PRZEMYSŁAW PRAIS)
Szpital Wojewódzki jako pierwszy przeszczepia nerki
Ogromny sukces lekarzy ze Szpitala Wojewódzkiego, którzy jako pierwsi w regionie przeprowadzili transplantację nerki. Dwoje pacjentów, którzy przeszli operację, czuje się dobrze.
Zabieg wykonał zespół pod kierownictwem Andrzeja Kobrynia, transplantologa z 30-letnim stażem, który zanim zaczął pracować w Olsztynie, przeszczepiał nerki w warszawskich ośrodkach. Pomagał mu Piotr Malinowski, ordynator oddziału chirurgicznego w Szpitalu Wojewódzkim.

Chorzy są teraz w wydzielonej części oddziału intensywnej terapii. Jak jednak wyjaśniają lekarze, umieszczono ich tam nie ze względu na szczególnie ciężki stan. Chodziło o zapewnienie im spokoju i odizolowanie od kontaktów z innymi pacjentami, by tym samym uchronić od ewentualnych zakażeń. Z racji wykonanych zabiegów są bowiem bardziej narażeni na działanie drobnoustrojów. - Pacjenci przeszli właśnie biopsję przeszczepionych nerek, która miała sprawdzić ich stan, dlatego muszą leżeć - wyjaśniał w poniedziałek rano Andrzej Kobryń.
Czytaj więcej: Olsztyn - Szpital Wojewódzki jako pierwszy przeszczepia nerki
Nie do piachu
Nie do piachu
Judyta Watoła Gazeta Wyborcza Katowice
Poltransplant szkoli nowych koordynatorów, a ci zgłaszają coraz więcej dawców. Liczba przeszczepów powoli, ale jednak rośnie
W wywiadzie udzielonym "Gazecie" (18 listopada ) dr Zbigniew Sycz ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu mówi, że w Polsce "tylko nerki się nie marnują". Po inne narządy czasem szybciej zgłosi się ekipa z zagranicy niż z kraju. Jest mu wstyd, kiedy lekarze z zagranicy pytają, czy w Polsce w ogóle przeszczepia się wątroby. System transplantacji trzeba więc zmienić, bo teraz działa on źle, a ma "chodzić jak w szwajcarskim zegarku".
Zdaniem dr. Sycza rola koordynatora szpitalnego powinna się ograniczać do zgłoszenia dawcy. Resztą ma się zająć centrum koordynacyjne Poltransplantu w Warszawie. Trzeba też zmienić nastawienie lekarzy, którzy często nie chcą podejmować trudu rozmowy z rodziną potencjalnego dawcy i przekonywać jej do zgody na pobranie narządów od zmarłego. Wreszcie - trzeba poprawić logistykę.
We Włoszech policja ma lamborghini z lodówką do przewożenia narządów. Może ono pędzić 250 km/godz. W Polsce zaś nie można się doprosić, by samoloty wojskowe latały z narządami do przeszczepu, a ci, którzy chcą coś poprawić, są zniechęcani, albo jeszcze gorzej - rzuca się przeciw nim fałszywe oskarżenia.
Koniec transplantacyjnej zapaści
Koniec transplantacyjnej zapaści
W ubiegłym roku tylko osiem przeszczepów, w tym już dwadzieścia. - Mamy koniec transplantacyjnej zapaści - cieszy się Marek Gacko, białostocki transplantolog i podkreśla, że ten sukces w dużej mierze trzeba przypisać koordynatorom
Koordynator transplantacyjny to postać niezbędna w procesie pozyskiwania i przeszczepiania narządów. Przeważnie funkcję tę pełni osoba z wykształceniem medycznym (lekarz, pielęgniarka), która organizuje, nadzoruje, koordynuje i dokumentuje całość pracy. Wzorem Hiszpanii, europejskiego lidera transplantologii, koordynatorzy pracują na oddziałach intensywnej terapii. To oni muszą zadać rodzinie zmarłego to najtrudniejsze pytanie o zgodę na pobranie narządów. Ministerstwo Zdrowia zakłada, że do końca 2010 r. tacy fachowcy pojawią się w 135 szpitalach, deklaruje także pieniądze na ich pracę. Na razie wykształcono ponad 200 osób, a Poltransplant, instytucja koordynująca przeszczepy w całym kraju, podpisała umowy z ponad 70 szpitalami.
Partnerstwo dla Transplantacji. Za mało darów życia
Partnerstwo dla Transplantacji. Za mało darów życia
Program Partnerstwo dla Transplantacji rusza w województwie mazowieckim. Od trzech lat przeszczepów jest dramatycznie mało, chorzy umierają, czekając na serce lub nerkę. Program ma to zmienić
Przedstawiciele samorządów, które są właścicielami szpitali na Mazowszu, szefowie Stowarzyszenia Polskiej Unii Medycyny Transplantacyjnej oraz koordynatora ds. transplantacji Poltransplant, ministrowie zdrowia, obrony narodowej oraz spraw wewnętrznych i administracji oraz prezes mazowieckiej Okręgowej Izby Lekarskiej, szef mazowieckiego NFZ i wojewoda mazowiecki podpisali list intencyjny w sprawie programu. Przewiduje on szereg rozwiązań, które mają zwiększyć liczbę przeszczepów w mazowieckich szpitalach. Na razie jest ich bardzo niewiele. W ub.r. narządy pobrano tylko od 43 dawców zmarłych i pięciu żywych. Wskaźnik wyniósł dziewięć osób na 1 mln mieszkańców, podczas gdy np. w województwie zachodniopomorskim było 35 osób na 1 mln.
Czytaj więcej: Partnerstwo dla Transplantacji. Za mało darów życia
Nowe dłonie żołnierza
Nowe dłonie żołnierza
Chirurdzy ze Szpitala Powiatowego im. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy przeszczepili byłemu żołnierzowi GROM-u obie ręce. To pierwsza tego typu transplantacja w Polsce i jedna z niewielu na świecie.

Trzebnica: pierwsza w Polsce transplantacja obu rąk
GAZETA WYBORCZA - WROCŁAW (2010-06-16 Autor: MARZENA KASPERSKA)
Trzebnica: pierwsza w Polsce transplantacja obu rąk
Chirurdzy ze Szpitala Powiatowego im. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy przeszczepili byłemu żołnierzowi GROM dwie ręce. To pierwsza tego typu transplantacja w Polsce.
Czytaj więcej: Trzebnica: pierwsza w Polsce transplantacja obu rąk