GAZETA WYBORCZA - WROCŁAW (2010-06-16 Autor: MARZENA KASPERSKA)
Trzebnica: pierwsza w Polsce transplantacja obu rąk
Chirurdzy ze Szpitala Powiatowego im. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy przeszczepili byłemu żołnierzowi GROM dwie ręce. To pierwsza tego typu transplantacja w Polsce.
- Przy tak długich operacjach, oprócz zabezpieczenia funkcji życiowych, trzeba zadbać m.in. o to, żeby pacjent nie zmarzł i nie nabawił się odleżyn. Na twardym stole, który utrudnia krążenie, to możliwe - wyjaśnia dr Jakub Śmiechowicz, dolnośląski konsultant w dziedzinie anestezjologii.
Po wypadku Petelicki pomagał żołnierzowi: - To bohater, w Iraku ratował Amerykanów. Prawdziwy człowiek czynu, dla którego życie bez rąk jest psychicznie wyjątkowo trudne do zniesienia - mówi generał.
Rok temu przez lekarza GROM Petelicki poznał Adama Domanasiewicza, chirurga z Trzebnicy. - Cały czas byłem z nim w kontakcie i męczyłem pytaniami, kiedy będzie mógł nam pomóc. Obiecał, że kiedyś transplantacja będzie na pewno możliwa. I słowa dotrzymał. To fantastyczne, co lekarze z tego powiatowego szpitala robią dla ludzi.
Petelicki dzwonił już kilkakrotnie do operowanego żołnierza. - Czuje się dobrze, oczywiście na tyle, na ile to możliwe w jego stanie.
Pierwszy przeszczep ręki od zmarłego dawcy chirurdzy z Trzebnicy przeprowadzili w kwietniu 2006 roku - była to dopiero 26. operacja tego typu na świecie. Kolejną transplantację wykonali dwa lata później. Dawcą ręki dla mężczyzny była mieszkanka Wrocławia. W listopadzie 2009 roku lekarze podjęli następne wyzwanie i wykonali bardzo skomplikowaną operację polegającą na przyszyciu ręki na wysokości barku. Biorcą był 30-latek ze Śląska, który rękę stracił w młockarni jako dwuletnie dziecko.
Dr Jabłecki wiele razy podkreślał jednak, że zawodowym marzeniem jego zespołu jest transplantacja dwóch rąk. Pierwszy taki zabieg na świecie przeprowadził dziesięć lat temu w Lyonie prof. Jean-Marc Dubernard.